Wiele osób poszkodowanych – przykładowo w wypadkach komunikacyjnych, nie zdaje sobie sprawy z tego, że często przysługuje im renta.
Jaka renta?
Nie jest to renta przyznawana w ramach systemu ubezpieczeń społecznych, czyli z ZUS, ale renta przyznawana na podstawie przepisów prawa cywilnego.
Poszkodowany w wypadku może starać się o zadośćuczynienie, odszkodowanie, ale może również w tej samej sprawie (czy to np. przed ubezpieczycielem, czy potem – przed sądem) określić swoje żądanie w zakresie renty.
Kiedy przysługuje renta?
Art.444 §2 kodeksu cywilnego określa przypadki, w których poszkodowany może domagać się renty:
,, Jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.”
Udowodnienie okoliczności, które pozwalają na przyznanie renty, spoczywa na osobie poszkodowanej w wypadku. Żądanie w zakresie renty należy dokładnie określić, a także wskazać odpowiednie dowody.
W praktyce
Dla przykładu, jeśli na skutek wypadku osoba poszkodowana musi kupować leki (np. 150 zł na miesiąc) lub wymaga opieki (np. 60 godzin w miesiącu) należy uznać, że zwiększyły się jej potrzeby. Ważne jest, aby te potrzeby, a co za tym idzie – wydatki, były następstwem wypadku. Równie istotny jest ich stały lub długotrwały charakter.
Zwiększone potrzeby należy udowodnić. Dowodami mogą być np. faktury za leki. Przy udowadnianiu konieczność opieki nad osobą poszkodowaną w wypadku istotna jest w sprawie sądowej, oczywiście oprócz zeznań świadków – opinia biegłego sądowego.
r.pr. Karolina Zawada
Uwaga: niniejszy tekst nie stanowi porady prawnej.