Jak kształtuje się odpowiedzialność kierowcy, kiedy wypadek został spowodowany wyłącznie przez 2-letnie dziecko, które wtargnęło na jezdnię?

Czy 2-letnie dziecko może przyczynić się do wypadku?

Dla przykładu przytaczam sprawę, w której 2-letnie dziecko, będące pod nadzorem swojej babci, wbiegło na jezdnię przed nadjeżdżający samochód. Zostało potrącone przez ten samochód, którego kierowca jechał prawidłowo, z dozwoloną prędkością. Wyłączną przyczyną wypadku było zachowanie się dziecka, co zostało potwierdzone opinią biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków.

Dziecko w wypadku doznało licznych, ciężkich obrażeń ciała.

Reżim odpowiedzialności na zasadzie ryzyka kształtuje odpowiedzialność kierowcy w ten sposób, że nakłada na niego odpowiedzialność za zawinione wyrządzenie szkody, ale obejmuje również sytuacje braku takiego zawinienia. Przesłanką odpowiedzialności jest istnienie adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy ruchem pojazdu a powstaniem szkody.

Powyższa odpowiedzialność może zostać uchylona przez wykazanie jednej z trzech okoliczności egzoneracyjnych. Wchodzą tutaj w grę siła wyższa jako przyczyna szkody, wyłączna wina poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą posiadacz pojazdu nie ponosi odpowiedzialności.

W przytaczanej sprawie żadna z tych okoliczności, pozwalających uwolnić się od odpowiedzialności samoistnemu posiadaczowi pojazdu, nie zachodziła.

 

Wina 2-letniego dziecka

Wyłączną przyczyną wypadku było zachowanie 2-letniego dziecka, lecz jemu, z uwagi na wiek, nie można przypisać winy.

Zgodnie z orzecznictwem okoliczność, że wyłączną przyczyną szkody było niezawinione zachowanie się poszkodowanego, nie zwalnia posiadacza pojazdu mechanicznego (a tym samym ubezpieczyciela) od odpowiedzialności za powstałą szkodę. Odpowiedzialność ta opiera się na art. 435 i 436 kc.

 

Przyczynienie się 2-letniego dziecka

Zachowanie się małoletniego poszkodowanego, któremu z powodu wieku winy przypisać nie można, może, stosownie do art. 362 kc, uzasadniać zmniejszenie odszkodowania należnego od osoby odpowiedzialnej za szkodę na podstawie art. 436 kc ( uchwała 7 sędziów SN z dn. 20.09.1975 r., III CZP 8/75 – zasada prawna).

Dla uwzględnienia przyczynienia się małoletniego konieczne jest, aby mógł on choć w ograniczonym zakresie mieć świadomość nagannego zachowania lub grożącego mu niebezpieczeństwa (tak SN w wyroku z dn. 05.11.2008 r., I CSK 139/08).

Z pewnością 2-letnie dziecko nie posiada zdolności przewidywania swojego postępowania w zakresie ruchu drogowego, nie jest świadome zagrożenia na drodze.

Nie można w takim wypadku mówić o jakimkolwiek przyczynieniu się.

Naturalnie, inaczej kwestia przyczynienia się małoletniego byłaby rozpatrywana w odniesieniu do dziecka np. 8-letniego, czy chociażby 5-letniego.

 

Nadzór rodziców

Istotne jest, iż zgodnie z orzecznictwem, dla oceny stopnia przyczynienia się małoletniego do zaistniałego wypadku nie powinno mieć znaczenia zawinione nawet działanie rodziców (opiekunów), którzy nie dopełnili względem niego obciążającego ich obowiązku należytej opieki.

Nie można zapominać, że art. 362 kc dotyczy zachowania się małoletniego, a nie innych osób.

W orzecznictwie prezentowany jest pogląd, że osoba zobowiązana, według przepisów dotyczących czynów niedozwolonych, do naprawienia szkody poniesionej przez małoletnie dziecko, nie może stosownie do art.362 kc żądać zmniejszenia swojego obowiązku odszkodowawczego na tej podstawie, że szkoda pozostaje w związku przyczynowym również z zawinieniem rodziców, wyrażającym się brakiem należytego nadzoru. Natomiast rodzice mogą wspólnie z innym zobowiązanym odpowiadać wobec dziecka za szkody przez nie poniesione. W takim wypadku istnieje jednak wielość osób zobowiązanych solidarnie do naprawienia szkody i do poszkodowanego należy wybór osoby, która powinna spełnić świadczenie odszkodowawcze (tak SN w wyroku z dn. 16 marca 1983 r., I CR 33/83).

 

r.pr. Karolina Zawada